Klasyczna maksyma mówi, że jeśli chcesz poprawić jakieś zachowanie, uczyń je łatwiejszym i przyjemniejszym.
Ta taktyka jest jednak sprzeczna z tą maksymą, o której Ci tutaj opowiem. A polega ona na celowym dodawaniu utrudnień w postaci:
• Dodatkowych kroków (więcej stron lub więcej rzeczy do kliknięcia lub wypełnienia)
• Więcej informacji lub czytania (więcej tekstu, mniej obrazów)
• Więcej decyzji do podjęcia (roczne vs miesięczne, Pro vs Premium)
A oto kilka przykładów jak dodanie takich dodatkowych utrudnień pozwoliło zwiększyć konwersję:
#1.Headspace: dodatkowe kroki + czytanie
Headspace zwiększył konwersję, dodając stronę pośrednią przed bramką płatności, aby zachęcić ludzi do subskrypcji.
#2.Duolingo: dodatkowe kroki + decyzje
Duolingo odkryło, że gdy usunęli wstępnie zaznaczoną dla użytkownika opcję 14-dniowego celu, a zamiast tego "zmuszali" użytkownika do samodzielnego określania swojego celu, to spadała liczba osób rezygnujących z korzystania z aplikacji.
Konieczność zatrzymania się na chwilę i podjęcia świadomej decyzji sprawia, że traktujesz cel bardziej poważnie.
#3.Peloton: więcej czytania + więcej decyzji
Peloton miał kiedyś super wygodny przycisk umożliwiający rozpoczęcie okresu próbnego jednym kliknięciem. Potem zastąpili go obszerną stroną z dużą ilością tekstu do przeczytania. Poza tym użytkownik musiał jeszcze wybrać pomiędzy dwoma poziomami.
Dlaczego taki zabieg działa lepiej? Podkreślenie wszystkich fajnych rzeczy, które otrzymasz, sprawia, że czujesz większą kontrolę.
Ludzie lubią mieć kontrolę. Nie próbuj więc po prostu usuwać poszczególnych kroków.
Spraw, aby cały proces był nieco trudniejszy, aby ludzie czuli, że mają większą kontrolę i bardziej się zaangażowali.
Jedynym sposobem na znalezienie najlepszej wersji jest eksperymentowanie.
Czcionka:
