Wyobraź sobie, że siedzisz do późna w pracy. Od rana nic nie jadłeś i jesteś głodny jak wilk. Mówisz sobie, że już nie dasz rady pracować, bo w brzuchu Ci burczy i nie możesz się na niczym skupić. Wsiadasz więc do samochodu i pędzisz do pobliskiego sklepu.
W sklepie ładujesz do koszyka chipsy, mrożoną pizzę i dwie zupki chińskie. Jesteś tak głodny, że zjesz to wszystko na raz.
Kilka dni później. Wracasz na zakupy do tego samego sklepu. Ale tym razem w Twoim koszyku lądują warzywa, kilka sałatek, kurczak i jogurt naturalny.
Czcionka: