Od wybuchu popularności TikToka w 2020 r. wszystkie duże platformy – Instagram, YouTube Shorts, a nawet LinkedIn – przeszły z algorytmów opartych na obserwujących na algorytmy oparte na zainteresowaniach. To oznacza, że liczba obserwujących ma dziś mniejsze znaczenie, a nawet pierwszy post może dotrzeć do milionów, jeśli tylko przyciągnie uwagę.
Problem w tym, że wielu twórców wciąż działa według starych zasad. Rozwiązaniem może być zasada generalisty – tworzenie treści, które zrozumie i polubi szerokie grono odbiorców, nie rezygnując przy tym z wartości dla swojej niszy.
Czcionka:

